Komentarze: 34
Siema... nie wiem co tym razem napisac... kurde wszytko sie powalio... od wczoraj jakos wogole sie zrabanie czuje... nie umie sie na niczym skoncentrowac. Wczoraj na w-f kostke skrecilem... kurde az mi sie niedobrze z bolu zrobilo... nie szlo wytrzymac ale jakos nie chcialem zeby mi to ktokolwiek obejrzal bo trener by zaraz po pogotowie zadzwonil...:(a wtedy w szkole by mnie nie bylo i nie zalatwil bym czegos bardzo waznego...Potem na wiczór bylem w szpitalu i zas przerabane:( chcieli mi dac noge do gipsu na 2 tyg ale ja nie chcialem...wole sie pomeczyc tak a poza tym to co ja bym zrobil bez was... jakos sie wytrzymalo te dwa dni tylko ciezko bylo dzisiaj chodzić z wymuszonym uśmiechem...
Ulice mego miasta tu spotkasz mnie codzień,
coś do mnie masz ?
podjedz, powiedz co cie wodzie,
albo bedzie spięcie albo odejdziemy w zgodzie,
no dalej oco chodzi ?
Może jestem gościem co w życiu pecha miał, może jestem tym co za kulisami siedzi,
po co ludzie mówią jak zachowują się sąsiedzi...
pamięta i ocenia i widzi że to sciema,
oto mój punkt widzenia,
dziś ziomków nie ma,
to do ciebie ziomek posłuchaj tego ziomek,
czy jestes pewien co znaczy to słowo ziomek ?
Uważaj na to ziomek,
łatwo powiedzieć ziomek
ciężej być jak ziomek,
pamiętaj o tym ziomek.
Przyjaciół mam poza hip-hop`em,
moge na nich liczyć kiedy życie mi dokopie.
P.S. przepraszam tych wszytkich ktorzy mogli mojej gadki dzisaj nie zrozumiec.. bo wiem ze gadalem jak ee tam wogole sie nie umialem na niczym skoncetrowac;( jeszcze sie rano w glowe walnolem w szatni bo tych zarabanych wieszakow wogole nie widac!:( i zas mam guzaaa... Pozdrofka dla wszytkich przyjaciol!!! i uwazajcie na siebie...